Eryk Mełgwa wypowiedział się poprzez stronę TVP sport na temat startów Roberta w rajdach, i wbrew opiniom bardzo wielu fanów stwierdził że rajdy wcale nie oznaczają że to już koniec Formuły 1 a "furtka do f1 jest otwarta" :).
"Czy to oznacza, że rozdział F1 jest zamknięty? Nie sądzę! Myślę, że jest furtka, która pozwoli mu wrócić, jeśli okaże się to możliwe. A tymczasem będziemy pasjonować się zmaganiami na odcinkach specjalnych."
Wiele osób mówi że Robert po prostu ma jakąś tam nadzieje że uda mu się wrócić bo w końcu "nadzieja umiera ostatnia" ale przepraszam bardzo,większego realisty od polskiego kierowcy to ja chyba nie znam więc raczej "nadzieja" nie wchodzi w gre :). Tak jak powiedział, walczy o powrót cały czas i dopiero ogłoszenie że F1 to temat zamknięty oznacza że się poddał.
Eryk Mełgwa poruszył też temat Sebastiana Loeba który pierwszy raz od 10 lat nie weźmie udziału w rajdzie meksyku przypominając o tym że teraz Loeb będzie "bawił się w wyścigi" i zabraknie go na odcinkach specjalnych a jednocześnie rajd meksyku będzie debiutem Roberta w WRC2.
Później możemy przeczytać o szutrach,citroenie rrc i o szansach polaka w rajdach.
"Na początek rajd na Wyspach Kanaryjskich. Asfaltowy. Na takich nawierzchniach Polak czuje się na razie pewniej. Nie oznacza to jednak, ze szutrowe próby będą stanowiły problem. Jestem przekonany, że nie. Dość szybko się o tym przekonamy, bo już w połowie kwietnia w Portugalii, kiedy to Kubica zadebiutuje w WRC. Citroen DS3 RRC to ogólnie rzecz ujmując nieco słabsza odmiana DS3 WRC, auta, które ma na koncie dwa tytuły mistrzowskie. W rękach Kubicy może mieć trzeci. "
Podsumowując czeka nas pasjonujący sezon!
Mateusz Olszacki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz